
Sport
- 20 maja 2010
- wyświetleń: 1815
CALP - rozegrano 4. kolejkę
IV kolejka rozgrywana po raz pierwszy na sztucznej murawie „Orlika 2012” przy ZSTiL w Czechowicach-Dziedzicach. Sobotnie popołudnie było wyjątkowo przychylne dla zawodników, gdyż nastąpiła przerwa w obfitych w ostatnich dniach opadach deszczu. Odbył się komplet spotkań z deserem na koniec, czyli konfrontacja „starych” dominatorów Południowców z drużyną, która obaliła ich „królowanie” w gminie i zarówno na trawie jak i w hali: Czwórkowiczów z Zabrzega.
Strażak Ligota – Czechowice Centrum
Mecz otwarcia czwartej kolejki, gdzie zmierzyła się ambitna młodzież z doświadczonymi zawodnikami ze służb mundurowych. Pierwsze 10 minut to wzajemne badanie przeciwnika i dość przypadkowe akcje z obu stron. Wynik spotkania otworzył w 11 minucie Mandzel Mariusz, a 3 minuty póżniej było już 2 : 0 dla Strażaka, gdy po podaniu Stanisława Bieńko do bramki przeciwnika trafił Wizner Szymon. Centrum w tej połowie odpowiedziało bramką z rzutu karnego Łukasza Stanocha. Po przerwie trafiali już tylko zawodnicy z Ligoty. W 27 minucie po akcji dwóch zawodników z tym samym nazwiskiem na listę strzelców wpisał się Bieńko Stanisław, obsłużony dokładnym podaniem od Bieńki Leszka. W 33 minucie po asyście Wiznera kolejny raz zaistniał w statystykach bramkowych Bieńko S. Od 35 minuty osłabił zespół z Czechowic Pochwat, który po niegroźnym faulu wystawił swojemu przeciwnikowi laurkę słowną opierającą się na kilku bardzo dosadnych epitetach. Faulujący Mikołajczyk też niepotrzebnie odpowiedział kilkoma „ciepłymi” słowami, za co otrzymał żółty kartonik. O dziwo ostatnie 5 minut osłabione Centrum zagrało o wiele lepiej. Jednak chłopcy nie potrafili udokumentować przewagi zdobyciem bramki.
Mystic Green – Valeo
W drugim meczu Valeo bez porażki zagrało ze zdobywcą jednego punktu Mystic Green. Ci drudzy na dodatek wstawili się w skromnym sześcioosobowy składzie. Przed meczem rokowania uwzględniające grę bez zmiany Mystic’ów pozwalały przypuszczać, że dojdzie do dość pokaźnej porażki. Boisko pokazało jednak, że Valeo chyba zlekceważyło przeciwnika. Śmiem nawet twierdzić, że gdyby Mistic Green wstawił się w optymalnym składzie to mogło by dojść do niespodzianki. Zaczęło się zgodnie z planem. 1 do 0 w 9 minucie po bramce zawodnika z numerem 8 na koszulce po podaniu Gąsiorka, następnie w 16 minucie Stypczyński obsłużył Hamerlaka i było już 2 do 0. Po drugiej bramce mecz siadł. Gracze z Valeo liczyli na narastające zmęczenie przeciwników, ale ci nie dość, że dobrze się bronili to jeszcze przeprowadzali groźne kontrataki. Valeo dochodziło w drugiej połowie dość łatwo do sytuacji strzeleckich, jednak piłka nie potrafiła znaleźć drogi do bramki. W 33 minucie nieskuteczność swojego zespołu przełamał Antolec po podaniu Stypczyńskiego. W ostatniej minucie zasłużoną bramkę honorową dla Mystic Green zdobył Drozdek.
XYZ – Archi-Land
Drużyny uczestniczące w tej konfrontacji nie zdobyły jeszcze żadnych punktów. Podobnie jak w pierwszym meczu tej kolejki spotkali się piłkarze doświadczeni z młodymi „wilkami”. W pierwszej połowie wynik meczu otworzył w 13 minucie Wronowicz. W tej połowie XYZ mógł wyrównać wynik spotkania, jednak swojej szansy z rzutu karnego nie wykorzystał Jędryka, gdyż bramkarz wyczuł jego intencję. W tej odsłonie mogła być jeszcze jedna „jedenastka”, bo pechowy wykonawca rzutu karnego był faulowany w pobliżu bramki przeciwnika, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia. Dwie minuty po zmianie stron podwyższył Ceglarz. W 25 minucie kolejna zbyt widoczna dla sędziego praca rękami obrońcy Archi-Landu w swoim polu karnym. Tym razem bramkarz mocnym strzałem Zawadki zostaje pokonany i mamy bramkę kontaktowa dla XYZ. Od tego momentu wymiana ciosów, gdzie i jedni i drudzy mieli swoje okazję. Finisz lepszy w wykonaniu Archi-Landów, którzy w przeciągu 2 minut zdobyli dwie bramki. W 38 minucie trafił Borkowski po podaniu Śleżyńskiego, a minutę później Adamiec Szymon postawił kropkę nad „i” ustalając wynik meczu. To już drugie z kolei spotkanie, gdzie drużynie XYZ zabrakło szczęścia.
OPK – Giganci
Najbardziej obfitujące w bramki spotkanie, gdyż padło ich aż jedenaście. Już przed meczem skład osobowy dawał więcej szans drużynie OPK, ponieważ ich przeciwnicy zameldowali się na boisku w skromnym sześcioosobowym składzie. Dopiero w drugiej połowie dotarł jeden zmiennik by dać odpocząć Gigantom. Pierwszą bramkę zdobył głową „Gigant” Piekiełko po wyrzucie z autu Jaska w 3 minucie. Po tym trafieniu, w tej połowie z siatki piłkę wyciągał już tylko bramkarz Gigantów. W 6 minucie wyrównał Lidak, dwie minuty później po podaniu Klimczaka bramkę zdobył Pustelnik. W 10 minucie rzut karny na bramkę zamienił Białka, który po ponownej asyście Klimczaka trafił do bramki również w 20 minucie. Jednak między czasie wpisał się na listę strzelców Blachura Sebastian. Do przerwy 5 : 1 dla OPK. W drugiej odsłonie identyczna akcja Gigantów jak w pierwszej połowie. Z autu wyrzuca Jasek, a najwyższy w polu karnym przeciwnika Piekiełko w 22 minucie pakuje piłkę w bramce. W 26 minucie dotychczas asystujący przy bramkach kolegów, otrzymuję podanie od Białki i podwyższa wynik spotkania. Giganci odpowiadają bramką swojego kapitana Jaska w 28 minucie. Kolejna odpowiedz OPK. Pustelnik zamienia w 31 minucie podanie Lidaka na bramkę. Bardzo nieprzemyślanie na dwie minuty przed końcem zachowuję się Białka, który dotyka ręką w polu karnym piłkę zmierzającą do bramki po strzale napastnika. Rzut karny zamienia na bramkę Wątroba. Czerwona kartka dla Białki, który nie tylko osłabił zespół na ostatnie dwie minuty, w których się już nic nie wydarzyło, ale bramkostrzelny napastnik nie zagra w następnym bardzo ważnym meczu.
Czwórkowicze – Notrthtec Południowcy
Należy przyznać, że mimo obaw przedmeczowych spotkanie nie obfitowało w ostre zagrania. Obie drużyny nie zawiodły i dostarczyły dużo pozytywnych, piłkarskich wrażeń. Zaczęło się od bramki w 4 minucie Ciesielczyka Adriana po podaniu Iskrzyckiego. W tej połowie już żadna drużyna nie pokonała bramkarza przeciwnika, jednak dużo lepsze wrażenie pozostawili gracze Południowców. Swoją dobrą grę potwierdzili tuż po przerwie, gdzie w 21 minucie pokonał golkipera Czwórkowiczów Gibas. Ten sam zawodnik 4 minuty później ponownie trafił do siatki po podaniu Szarego. Na 3 do 1 dla Południowców w 30 minucie podwyższył Płonka. Do 34 minuty Południowcy nie tylko wynikiem, ale również przebiegiem gry przewyższali rywali. Właśnie wtedy do wybitej przez bramkarza Northtec’ów piłki dobiegł Grolik pakując futbolówkę do bramki. Już minutę później po rzucie rożnym wykonywanym przez Arka Ciesielczyka jego kuzyn Adrian zdobywa gola wyrównującego. Gdy jeszcze Południowcy nie zdążyli się otrząsnąć, dobił ich Jagiełka Tomasz ustalając wynik meczu w 37 minucie. Do 34 minuty przewaga Południowców była przygniatająca. Dlatego uważam, ze przegrali wygrany mecz. Czwórkowicze oprócz sytuacji bramkowych nie zagrażali przeciwnikom. No ale liczy się to co w siatce. Po bardzo dobrym meczu Południowcy ulegli Czwórkowiczom 3 : 4.
Wyniki i tabela po IV kolejce CALP.
Czechowice Centrum – Strażak Ligota 1 : 4
Bramki: Bieńko S. 27’, 33’, Wizner S. 14’, Mandzel M. 10’, Stanoch Ł. 18’
Kartki: Pochwat D.(cz.k.) 35’, Mikołajczyk B. (ż.k) 35’
Mystic Green – Valeo 1 : 3,
Bramki: Wackol K. 9’, Hamerlak R. 16’, Antolec T. 33’, Drozdek 40’
OPK – Giganci 7 : 4
Bramki: Białka A. 10’, 20’, Pustelnik D. 8’, 31’, Lidak M. 16’, Blachura S. 18’,Klimczak 26’, Piekiełko 3’, 22’, Jasek 29’, Watroba 38’
Kartki: Białka A. (cz.k.) 38’
XYZ – Archi-Land 1 : 4 ,
Bramki: Wronowicz T. 13’, Ceglarz S. 22’, Borkowski M. 38’, Adamiec S. 39’, Zawadka D. 25’
Kartki: Adamek (ż.k.) 36’
Czwórkowicze – Notrthtec Południowcy 4 : 3
Bramki: Ciesielczyk Ad. 4’, 35’, Grolik L.34’, Jagiełka T. 37’, Gibas K. 21’,25’, Płonka A. 30’
M. Drużyna mecze pkt. Bramki
1. Czwórkowicze 4 12 15 - 5
2. Valeo 3 9 12 - 3
3. Strażak Ligota 4 9 14 - 8
4. OPK 4 9 14 - 9
5. Northtec Południowcy 3 6 12 - 6
6. Archi-Land 3 3 5 - 7
7. Czechowice Centrum 4 3 8 - 16
8. Mystic Green 4 1 7 - 13
9. Giganci 4 1 10 - 20
10. XYZ 3 0 3 - 13
W V kolejce za kartki pauzują: Białka Andrzej (OPK), Pochwat Darek (Czechowice Centrum).
Mariusz Maławy
Strażak Ligota – Czechowice Centrum
Mecz otwarcia czwartej kolejki, gdzie zmierzyła się ambitna młodzież z doświadczonymi zawodnikami ze służb mundurowych. Pierwsze 10 minut to wzajemne badanie przeciwnika i dość przypadkowe akcje z obu stron. Wynik spotkania otworzył w 11 minucie Mandzel Mariusz, a 3 minuty póżniej było już 2 : 0 dla Strażaka, gdy po podaniu Stanisława Bieńko do bramki przeciwnika trafił Wizner Szymon. Centrum w tej połowie odpowiedziało bramką z rzutu karnego Łukasza Stanocha. Po przerwie trafiali już tylko zawodnicy z Ligoty. W 27 minucie po akcji dwóch zawodników z tym samym nazwiskiem na listę strzelców wpisał się Bieńko Stanisław, obsłużony dokładnym podaniem od Bieńki Leszka. W 33 minucie po asyście Wiznera kolejny raz zaistniał w statystykach bramkowych Bieńko S. Od 35 minuty osłabił zespół z Czechowic Pochwat, który po niegroźnym faulu wystawił swojemu przeciwnikowi laurkę słowną opierającą się na kilku bardzo dosadnych epitetach. Faulujący Mikołajczyk też niepotrzebnie odpowiedział kilkoma „ciepłymi” słowami, za co otrzymał żółty kartonik. O dziwo ostatnie 5 minut osłabione Centrum zagrało o wiele lepiej. Jednak chłopcy nie potrafili udokumentować przewagi zdobyciem bramki.
Mystic Green – Valeo
W drugim meczu Valeo bez porażki zagrało ze zdobywcą jednego punktu Mystic Green. Ci drudzy na dodatek wstawili się w skromnym sześcioosobowy składzie. Przed meczem rokowania uwzględniające grę bez zmiany Mystic’ów pozwalały przypuszczać, że dojdzie do dość pokaźnej porażki. Boisko pokazało jednak, że Valeo chyba zlekceważyło przeciwnika. Śmiem nawet twierdzić, że gdyby Mistic Green wstawił się w optymalnym składzie to mogło by dojść do niespodzianki. Zaczęło się zgodnie z planem. 1 do 0 w 9 minucie po bramce zawodnika z numerem 8 na koszulce po podaniu Gąsiorka, następnie w 16 minucie Stypczyński obsłużył Hamerlaka i było już 2 do 0. Po drugiej bramce mecz siadł. Gracze z Valeo liczyli na narastające zmęczenie przeciwników, ale ci nie dość, że dobrze się bronili to jeszcze przeprowadzali groźne kontrataki. Valeo dochodziło w drugiej połowie dość łatwo do sytuacji strzeleckich, jednak piłka nie potrafiła znaleźć drogi do bramki. W 33 minucie nieskuteczność swojego zespołu przełamał Antolec po podaniu Stypczyńskiego. W ostatniej minucie zasłużoną bramkę honorową dla Mystic Green zdobył Drozdek.
XYZ – Archi-Land
Drużyny uczestniczące w tej konfrontacji nie zdobyły jeszcze żadnych punktów. Podobnie jak w pierwszym meczu tej kolejki spotkali się piłkarze doświadczeni z młodymi „wilkami”. W pierwszej połowie wynik meczu otworzył w 13 minucie Wronowicz. W tej połowie XYZ mógł wyrównać wynik spotkania, jednak swojej szansy z rzutu karnego nie wykorzystał Jędryka, gdyż bramkarz wyczuł jego intencję. W tej odsłonie mogła być jeszcze jedna „jedenastka”, bo pechowy wykonawca rzutu karnego był faulowany w pobliżu bramki przeciwnika, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia. Dwie minuty po zmianie stron podwyższył Ceglarz. W 25 minucie kolejna zbyt widoczna dla sędziego praca rękami obrońcy Archi-Landu w swoim polu karnym. Tym razem bramkarz mocnym strzałem Zawadki zostaje pokonany i mamy bramkę kontaktowa dla XYZ. Od tego momentu wymiana ciosów, gdzie i jedni i drudzy mieli swoje okazję. Finisz lepszy w wykonaniu Archi-Landów, którzy w przeciągu 2 minut zdobyli dwie bramki. W 38 minucie trafił Borkowski po podaniu Śleżyńskiego, a minutę później Adamiec Szymon postawił kropkę nad „i” ustalając wynik meczu. To już drugie z kolei spotkanie, gdzie drużynie XYZ zabrakło szczęścia.
OPK – Giganci
Najbardziej obfitujące w bramki spotkanie, gdyż padło ich aż jedenaście. Już przed meczem skład osobowy dawał więcej szans drużynie OPK, ponieważ ich przeciwnicy zameldowali się na boisku w skromnym sześcioosobowym składzie. Dopiero w drugiej połowie dotarł jeden zmiennik by dać odpocząć Gigantom. Pierwszą bramkę zdobył głową „Gigant” Piekiełko po wyrzucie z autu Jaska w 3 minucie. Po tym trafieniu, w tej połowie z siatki piłkę wyciągał już tylko bramkarz Gigantów. W 6 minucie wyrównał Lidak, dwie minuty później po podaniu Klimczaka bramkę zdobył Pustelnik. W 10 minucie rzut karny na bramkę zamienił Białka, który po ponownej asyście Klimczaka trafił do bramki również w 20 minucie. Jednak między czasie wpisał się na listę strzelców Blachura Sebastian. Do przerwy 5 : 1 dla OPK. W drugiej odsłonie identyczna akcja Gigantów jak w pierwszej połowie. Z autu wyrzuca Jasek, a najwyższy w polu karnym przeciwnika Piekiełko w 22 minucie pakuje piłkę w bramce. W 26 minucie dotychczas asystujący przy bramkach kolegów, otrzymuję podanie od Białki i podwyższa wynik spotkania. Giganci odpowiadają bramką swojego kapitana Jaska w 28 minucie. Kolejna odpowiedz OPK. Pustelnik zamienia w 31 minucie podanie Lidaka na bramkę. Bardzo nieprzemyślanie na dwie minuty przed końcem zachowuję się Białka, który dotyka ręką w polu karnym piłkę zmierzającą do bramki po strzale napastnika. Rzut karny zamienia na bramkę Wątroba. Czerwona kartka dla Białki, który nie tylko osłabił zespół na ostatnie dwie minuty, w których się już nic nie wydarzyło, ale bramkostrzelny napastnik nie zagra w następnym bardzo ważnym meczu.
Czwórkowicze – Notrthtec Południowcy
Należy przyznać, że mimo obaw przedmeczowych spotkanie nie obfitowało w ostre zagrania. Obie drużyny nie zawiodły i dostarczyły dużo pozytywnych, piłkarskich wrażeń. Zaczęło się od bramki w 4 minucie Ciesielczyka Adriana po podaniu Iskrzyckiego. W tej połowie już żadna drużyna nie pokonała bramkarza przeciwnika, jednak dużo lepsze wrażenie pozostawili gracze Południowców. Swoją dobrą grę potwierdzili tuż po przerwie, gdzie w 21 minucie pokonał golkipera Czwórkowiczów Gibas. Ten sam zawodnik 4 minuty później ponownie trafił do siatki po podaniu Szarego. Na 3 do 1 dla Południowców w 30 minucie podwyższył Płonka. Do 34 minuty Południowcy nie tylko wynikiem, ale również przebiegiem gry przewyższali rywali. Właśnie wtedy do wybitej przez bramkarza Northtec’ów piłki dobiegł Grolik pakując futbolówkę do bramki. Już minutę później po rzucie rożnym wykonywanym przez Arka Ciesielczyka jego kuzyn Adrian zdobywa gola wyrównującego. Gdy jeszcze Południowcy nie zdążyli się otrząsnąć, dobił ich Jagiełka Tomasz ustalając wynik meczu w 37 minucie. Do 34 minuty przewaga Południowców była przygniatająca. Dlatego uważam, ze przegrali wygrany mecz. Czwórkowicze oprócz sytuacji bramkowych nie zagrażali przeciwnikom. No ale liczy się to co w siatce. Po bardzo dobrym meczu Południowcy ulegli Czwórkowiczom 3 : 4.
Wyniki i tabela po IV kolejce CALP.
Czechowice Centrum – Strażak Ligota 1 : 4
Bramki: Bieńko S. 27’, 33’, Wizner S. 14’, Mandzel M. 10’, Stanoch Ł. 18’
Kartki: Pochwat D.(cz.k.) 35’, Mikołajczyk B. (ż.k) 35’
Mystic Green – Valeo 1 : 3,
Bramki: Wackol K. 9’, Hamerlak R. 16’, Antolec T. 33’, Drozdek 40’
OPK – Giganci 7 : 4
Bramki: Białka A. 10’, 20’, Pustelnik D. 8’, 31’, Lidak M. 16’, Blachura S. 18’,Klimczak 26’, Piekiełko 3’, 22’, Jasek 29’, Watroba 38’
Kartki: Białka A. (cz.k.) 38’
XYZ – Archi-Land 1 : 4 ,
Bramki: Wronowicz T. 13’, Ceglarz S. 22’, Borkowski M. 38’, Adamiec S. 39’, Zawadka D. 25’
Kartki: Adamek (ż.k.) 36’
Czwórkowicze – Notrthtec Południowcy 4 : 3
Bramki: Ciesielczyk Ad. 4’, 35’, Grolik L.34’, Jagiełka T. 37’, Gibas K. 21’,25’, Płonka A. 30’
M. Drużyna mecze pkt. Bramki
1. Czwórkowicze 4 12 15 - 5
2. Valeo 3 9 12 - 3
3. Strażak Ligota 4 9 14 - 8
4. OPK 4 9 14 - 9
5. Northtec Południowcy 3 6 12 - 6
6. Archi-Land 3 3 5 - 7
7. Czechowice Centrum 4 3 8 - 16
8. Mystic Green 4 1 7 - 13
9. Giganci 4 1 10 - 20
10. XYZ 3 0 3 - 13
W V kolejce za kartki pauzują: Białka Andrzej (OPK), Pochwat Darek (Czechowice Centrum).
Mariusz Maławy
ZOBACZ TAKŻE

Masz talent i chcesz się rozwijać? UMKS "Trójka" prowadzi nabór uzupełniający

Wysoka przegrana Sokoła Zabrzeg na pożegnanie z liga okręgową

Remis MRKS z Beskidem Skoczów. Teraz czas na baraż o IV ligę

UMKS Trójka Czechowice-Dziedzice wygrywa z Siódemką Tychy 6:2

Liga okręgowa nie dla LKS Ligota. Drużyna przegrywa w finale baraży

Zmiana trenera w Rotuzie Bronów. Jakub Kubica odchodzi po 5 latach
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.