Data: 08.04.2007; 12:17

tu prosze podawać wasze propozycje tzn.który sklep i która sprzedawczyni

Data: 08.04.2007; 12:32

Nie wiem czy najmilsza ale na pewno najładniejsza jest ekspedientka w drogerii na ul.kolejowej(tam gdzie się wchodzi po schodkach)-Taka czarna z dużymi oczętami:)

Data: 08.04.2007; 12:33

To Genowefa Pigwa sprzedająca berety na placu Pigalle.

Data: 10.04.2007; 07:43

Pani, a właściwie wszystkie Panie z apteki (wiem, że to nie do końca ekspedientki tylko farmaceutki, no ale...) na Piłsudskiego. Chyba tam zacznę codziennie chodzić po witaminę C...

Data: 10.04.2007; 08:26

na pewno nie zadna z Alberta ... a tylko 2 czy 3 z nich wszystkich sa naprawde mile

Data: 13.04.2007; 22:35

Za siedmioma górami za siedmioma lasami itd...

Data: 14.04.2007; 09:02

Najgorsze są w sklepie Subiekt na starej gminie. Dosłownie jakby się czas zatrzymał jakieś 30 lat temu. W ogóle ten sklep to porażka. Pozdrawiam

Data: 14.04.2007; 17:41

Wszystkie sklepy społem stały się znajomymi, ciekawie tylko dlaczego nie Subiekt? Może został już spisany na straty, wkrótce otworzą Lidla. Co do pań pracujących w tym sklepie nic nie mam, jedynie co mnie wkurza że trudno ich znaleźć przy kasie.

Data: 14.04.2007; 22:56

najmilszą ekspedientką w czechowicach jest miła,starsza pani w siwych włosach, która stoi na stoisku mięsnym w sklepie "Ada" na ?Kopalni
pozdrawiam:P

Data: 14.04.2007; 22:57

już nie o ekspedientkach śmieszni są ochroniarze w Biedronce i oczywiscie Karooll na kasie:P

Data: 15.04.2007; 22:06

ekspedientki nigdy nie beda mile dopoki nie zrozumieja ze to Ona jest dla klienta a nie klient dla niej... ze o klientow sie powinno dbac, stwarzac atmosfere , przyjazna na dodatek zeby klient chcial wrocic do sklepu... ehhh


Polecam :
Santana (polnoc)
Big Pizza (poludniowe)
Biedronka ( Kopalnia )
Kwiaciarnia u Wołoszynów (pólnoc)
Apteka (Manhatanie)
Walcownik

Nie polecam:

Zabek (Polnoc i manhatan, zory)
Leon
Salon Orange
Bar Basko
Dziedzic

Data: 16.04.2007; 09:55

Bardzo niemiła jest ekspedientka w Walcowniku na alkoholu;-((

Data: 16.04.2007; 17:54

A jakie hamy są w walcowniku!!!!!!!!!!! co chwile cie sledzą zebyś nic nie ukradł!!!!!!!!!!!!!!!!!! a w aro wystarczy powiedzieć ze się nie ma 20 gr to ci znizy i szybko zapomina ze tzreba oddać fajnie nie??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? mozna tak zaoszczędzić ja juz odkładam...........

Data: 16.04.2007; 17:56

jak tak cztam to chce dodać ZE NAJMILSZE SA EKSPEDIENTKI NA KOLEI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Data: 16.04.2007; 21:54

Rzeczywiście Salon Orange odpada w przedbiegach.Wole jechać do Bielska niż iść tutaj....

Data: 16.04.2007; 23:07

Salon Orange w Czechowicach ujdzie jeżeli trafi się na taką ładną miłą blondynkę i takiego spoko gościa;)
A tak to Walcownik N/C... ale te baby potrafią wkurzyć;/ Żabka manhatan ujdzie, Zeta ok... pozdro

Data: 18.04.2007; 20:23

panie ze sklepu spożywczego społem na przeciwko ccc są bardzo miłe

Data: 19.04.2007; 23:37

Według mnie najmilsze ekspedientki to :
*ani na kasie w dziedzicu (blondynka około 50 lat)
*alcownik-pani na stanowisku mięsnym (blondynka) zawsze bardzo uśmiechniętai miła dla klientów, pozostałe minęły się z powołaniem i wogóle nie mają szacunku dla klientów są wręcz niemiłe i z łaską obsługują swoich klientów.
*miła jest pani w dziedzicu na ważywach krótko ścięta ciemne włosy
*polecam również kasjerkę z Walcownika miła blondynka z kręconymi włosami p. Ewa
*polecam także panią modniarkę na ulicy dawnej jednokierunkowej aktualnie deptak
*nie lubię robić zakupów u Hatali mimo że panie są miłe ale sklep ogólnie ma złą opinię
*niemiła jest również obsługa w sklepie BOMBONIERKA NA byłej jednokierunkowej
*NIe polecam pań ze sklepu papierniczego po schódkach w dół

Data: 20.04.2007; 09:13

EKSPEDIENTKI NIE SĄ MIŁE W OGÓLE, PONIEWAŻ MAJĄ SYNDROM BRAKU WYKSZTAŁCENIA. POLEGA TO NA TYM ŻE WMAWIAJĄ SOBIE ŻE KLIENT STOJĄCY PRZED NIMI MA JE ZA NIEWYKSZTAŁCONE KOBITKI PO ZAWODÓWCE, CO POWODUJE U NICH NISKĄ, NIEKIEDY BARDZO SAMOOCENĘ. W KONSEKWENCJI POPADAJĄ W FRUSTRACJĘ, KTÓRĄ TO WYŁADOWUJĄ NA BOGU DUCHA WINNYCH KLIENTACH. A JUŻ NAJGORSZE SĄ DZIEWCZYNY, KTÓRE DORABIAJĄ ZA LADĄ ABY OPŁACIĆ STUDIA. ONE WRĘCZ W KAŻDYM WIDZĄ PRZEŚMIEWCĘ I DUSZA PRAGNIE WYKRZYCZEĆ "EJ FACET JESTEM BARZIEJ WYKSZTAŁCONA NIŻ TY, WIĘC SIĘ TAK NA MNIE NIE PATRZ". NIESTETY DLA NICH NIE MOGĄ TEGO ZROBIĆ I TO POWODUJE DUŻO WIĘKSZĄ FRUSTRACJĘ NIŻ U "NIE KOŃCZĄCYCH STUDIA" EKSPEDIENTEK.

Data: 20.04.2007; 21:08

bardzo miłe są dziewczyny w Albercie są grzeczne i uprzejme nie tylko dwie ale więcej się ich tam znajdzie kasjerki są cierpliwe i zawsze uśmiechnięte a ich koleżanki na pieczywie pieką dobre bułeczki

Data: 20.04.2007; 21:36

choc nie mieszkam na kopalnii to każdy w tej dzielnicy (i nie tylko) słyszał o słynnej CIBZIE :D

Data: 20.04.2007; 22:07

też nie mieszkam na kopalni ale czasem odwiedzam (w sklepie) ciocie Zosie :D

Data: 21.04.2007; 16:52

najmilsza i najbardziej sympatyczniejsza ekspedientka czechowic dziedzic jast pani która pracuje w sklepie CENTRUM w południowych ma na imie Sylwia i stoi na dziale z alkocholami i ciasteczkami jest bardzo sympatyczna dla każdego klienta serdecznie polecam zakupy u tej przemiłej bląndyneczki pozdro Sylwiu>

Data: 23.04.2007; 19:19

Będziecie wręczać jakieś maskotki?

Data: 24.04.2007; 06:18

MOIM SKROMNYM ZDANIEM Topic powinien zostac juz dawno zamkniety. Poniewaz jest to dzialanie na szkode osob trzecich. Mialo byc o najmilszych ekspedientkach, a tymczasem zrobil sie sondaz kto jest dobry kto jest zly. Nie kazdy kazdego lubi i nie kazdy sie kazdemu podoba. Zawsze wygladasz pieknie i promiennie, i tryskasz humorem?? Jesli tak to sprawdz czy jeszcze masz tentno, a jesli nie to pewnie rypiesz za lada za 660brutto i zastanawiasz sie co kupic dziecku na obiad. PZDRO

Data: 25.04.2007; 18:42

Po pierwsze nie podoba mi się obraza zawodu ekspedientki!!! Tu szczególnie zwracam się do inz_blacha, nie każdy może jest wykształcony, bo albo nie miał możliwości, albo chęci, ale to nie znaczy, że takie osoby są gorsze od osób wykształconych! Niektórzy po prostu chcieli pracować w tym zawodzie i czy to ich dyskwalfikuje? Można ich obrażać? Tak dla Twojej wiadomości i innych nie jestem ekspedientką, ale lubię pracę wśród ludzi i nie mam nic do ekspedientek, które są miłe, uśmiechnięte i pomocne, bo takie są np. w "Znajomym" na przeciwko zapałkowni, dobrze, że przyszły tu one, bo poprzednia ekipa nie należała do najsympatyczniejszych:/ Aha i do każdego, który ma coś przeciwko ekspedientkom i ich wykształceniu itp.: kto by Wam sprzedawał towary jak nie ekspedientki? Lepiej żyć bez sklepów? No chyba nie...

Treść wiadomości USUNIĘTA przez ADMINISTRATORA forum, dn. 30-04-2007 godz. 14:29 z powodu naruszenia zasad określonych w regulaminie forum: §1, §2