Data: 03.01.2009; 12:15 Co myślicie o nim? Słyszy się,że jest to jawna sekta,to prawda?Jak tam jest? Proszę o szczere wypowiedzi. |
Data: 03.01.2009; 12:49 Dla ultrasów każdy kościół inny niż KK jest sektą. Jest to jeden z kościołów chrześcijańskich, protestanckich. Znam wielu z tego kościoła i są to bardzo porządni ludzie. Jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć o samym kościele Adwentystów, to najlepiej porozmawiać z jego członkami. W każdą sobotę mają msze, wystarczy się wybrać i samemu wyrobić zdanie, nie polegając na bery- bojkach. |
Data: 03.01.2009; 19:18 Nie wiesz ze wiekszosc polakow nawet niewie ze np:Protestanci to chrzescijanie?Malo kto mysli nawet o tym.dla wiekszosci ludzi nie katolicy to sekty. |
Data: 09.01.2009; 03:44
|
Data: 09.01.2009; 13:23 to zależy od człowieka jaki jest a nie to jaką ma wiarę, wiara jest źródłem większości konfliktów na świecie. kropka |
Data: 09.01.2009; 13:43 Ja też mam znajomych którzy są Adwentystami,bardzo uczciwi ludzie o wiele bardziej niż stare dewoty.Fakt ślub mieli delikatnie mówiąc inny,dla nich nasz jest inny więc jest remis;) |
Data: 19.01.2009; 09:14 Kościół Adwentystów Dnia Siódmego nie jest wspólnotą chrześcijńską.
|
Data: 19.01.2009; 13:01 No i znalazł się pierwszy agitator! Bzdury, synku opowiadasz! Kościół Adwentystów Dnia Siódmego jest Kościołem chrześcijańskim i protestanckim! A z końcem świata pogrążyłeś się kompletnie. Nasz Kościół nie mówi o końcu świata, kiedy Pan będzie sądził żywych i umarłych? Co robicie na Odnowie, skoro nie znasz podstaw wiary? |
Data: 19.01.2009; 13:44 W. Millera, założyciel - ogłosił koniec świata na 22 października 1844.
|
Data: 19.01.2009; 18:53 A według Ciebie, Joker, będzie koniec świata, czy nie? Jeśli nie, to kiedy go nie będzie, a jeśli tak, to kiedy będzie. Pytam poważnie, to nie żart! |
Data: 19.01.2009; 19:56 Koniec świata a przynajmniej coś co może mieć znaczne komplikacje dla ludzkości może nastąpić w grudniu 2012 ponieważ ma sie wtedy wydarzyć coś takiego jak zmiana magnetyzmu ziemi. Nie wiem dokładnie o co w tym chodzi ale może pociągnąć to sobą dość poważne konsekwencje. Kalendarze Majów i Azteków kończą sie właśnie na 2012. Może to nic, a może... |
Data: 19.01.2009; 19:59 koniec świata to będzie jak kogoś rozjedziesz na zakręcie :-> |
Data: 19.01.2009; 20:19 Drobny Żuczku!
|
Data: 19.01.2009; 20:30 Nie kręć Joker, tylko odpowiedz, będzie koniec świata, czy nie? |
Data: 19.01.2009; 20:48 Przecież Jocker27 w swoim poście napisał, że nie wie kiedy będzie koniec świata, po czym odwołał się do słów Jezusa przepowiadających nadejście tego końca, w związku z czym można łatwo wywnioskować, że wierzy, że koniec świata nadejdzie. Ponadto z jego postu wynika, że jest chrześcijaninem, wobec tego naturalnym jest jego wiara w to co powiedział Pan Jezus, czyli m.in. w koniec świata (oczywiście w sensie ponownego przyjścia Chrystusa). |
Data: 19.01.2009; 21:29 Dobry Żuczku!
|
Data: 19.01.2009; 21:45 Krzycho_83!
|
Data: 20.01.2009; 16:57 TO JUŻ WIADOMO KIM JEST DROBNY -ŻUCZEK::::członkiem pseudo -wspólnoty religijnej<podajacej sie za chrzescijanską--to tłumaczy jego poglądy inne niz wszytkich.:::::a był temat na forum kim jest????--ADWENTYSTĄ poprostu i to wiele tłumaczy.............. |
Data: 20.01.2009; 19:51 No takie seminarium w Wyzszej Szkole Teologiczno-Humanistycznej nie daja prawa na szafarstwo nie swoimi pieniedzmi.Czyzby te forum zostalo opanowane.Stronnicze i bluzniercze slowa ktos tu wypowiada,i to wbrew wlasnej doktrynie.Nie uczyli was tam ze kazdy ma swoja wole?Wlasne zycie?Musi byc jak WY chcecie?Ten kosciol,zreszta kazdy,jak sama Religia jest ograniczona prawami,uznanymi tylko w danym srodowisku.Ludzie dawno pojeli ze moralnosc to nie Religia.Albo sie jest zlym czlowiekiem albo dobrym.Wiec moze popiszemy o wplywie kalendarza na termin dnia siodmego?Coz u Anglosasow,tydzien zaczyna sie w Niedziele,nie jest to spojne z naszym kulturowym pojeciem poczatku tygodnia. |
Data: 20.01.2009; 21:13 głupota, zawsze jak fenix(30) z popiołów się odradza
|
Data: 20.01.2009; 23:56 Oj coś nie poszło drobnyzuczku:) Jednak Jocker27 wykazał się troszke większą wiedzą na temat wiary Swojej i Twojej. Miałem wiele razy styczność z takimi osobami i na pierwszy rzut oka są bardzo miłe i uczyne ale...no własnie zostaje to "ale". Tak na marginesie to podobno Adwentyści nie obchodzą swiąt bożego narodzenia, a paczki świąteczne i bony wydawane w zakładach to biorą? Co innego mówić i mądrowac, a co innego działać. Serdeczne pozdrowienia. |
Data: 21.01.2009; 11:29
|
Data: 21.01.2009; 12:46 Slicznie Gaba.Tylko ze wszyscy o tym wiedza i jak chca moga sobie sprawdzic to i owo,do czego zmierzasz? |
Data: 21.01.2009; 13:46 Czy wszyscy chcą o tym wiedzieć ?? chyba jednak nie, a jeżeli tak , to w jakim celu dyskutują na temat; która droga prowadzi do Boga na pewno, a która, na pewno, nie??? |
Data: 21.01.2009; 14:00 Tu nikt nie dyskutuje o drodze do Boga.Tu Ktos nie wyszedl z poziomu niewiedzy o czyms innym.A wogule jesli chodzi o mnie to Boga jako naszego stworzyciela niema.Jest natomiast niewiedza o wszystkim,chec poznania,pragnienie zrozumienia zycia.A ktos to nazwal Bogiem.Coz zapominamy ze swiadomosc z pokolenia na pokolenie jest wieksza.Trzeba sie pogodzic ze cos co jest dla ludzi wartoscia dzis, jutro juz nia nie bedzie.Chodzi o samo poczucie wiary.A nasze wlasne poczucie kim i jacy jestesmy zawsze pozostanie.Jestesmy stworzeniami ktore ucza sie tego co widza,niekoniecznie to wszystko nam pomaga,nie w tych czasach.Swiadomosc tego kim jestesmy to jest to co malo kto zauwaza.Nie jestesmy jakimis super stworzeniami,jestesmy tylko ozywiona chemia.Zreszta nie tylko ludzie maja swiadomosc istnienia.Paradoksalnie powiedzmy szympans z tego wzgledu wierzy w Boga?Wiara to narzedzie kontroli.Jak feromony krolowej mrowek |