Data: 23.11.2011; 22:34 witam czy orientuje sie ktos gdzie wykonuja konserwacje podwozia ;) ? keidys wiem ze ktos sie glosil na franku ale nie mam namiarów. a jesli nie czy orientuje sie ktos czy ową konserwacje mozna dokonać kompresorem ??? ( chodzi o gęstosć czy da rade) |
Data: 24.11.2011; 13:17 Jak najbardziej kompresorem da radę. Pistolet jak nie masz kupisz dość tanio w marketach budowlanych. Dodam jeszcze w tym temacie że można kupić gotową konserwację w spray. Ale ja jestem za kompresorem dużego ciśnienia nie trzeba, dokładnie oczyści i umyj podwozie. |
Data: 24.11.2011; 16:08 hehe no problem w tym ze mi sie nie chce mazac i szukam kogos :) w spreyach moze i tak ale z tego co wiem to drozej wychodzi i nie jest to taka warstwa jak powinna byc |
Data: 24.11.2011; 19:15 Kalet tak najlepiej jednak zima wsyztsko umyje sama :)
|
Data: 24.11.2011; 19:17 MAXed54 dzieki jednak z ich uslug nie skorzystam :) .... zle wspomnienia ;)
|
Data: 24.11.2011; 20:26 spoko ;D złe wspomnienia ale z którego warsztatu. chce powiedziec ze to co Ci wysłałem to jest pierwszy warsztat a drugi jest obok (dwa warsztaty na jednym placu) wiec w którym robiłes samochód? |
Data: 24.11.2011; 20:41 Mamy tylko dwa skuteczne sposoby.
|
Data: 24.11.2011; 23:05 Gekon kolega pyta o konserwację podwozia a nie nadwozia to raz dwa Paweł konserwacja podwozia w warsztacie czyli mycie podwozia pianą aktywną+woda pod ciśnieniem,suszenie i konserwacja odpowiednim środkiem (nie podaje nazwy celowo)to cena w granicach 600,700 złotych w zależności jakie auto. A i samochód zostaje na warsztacie do 4 dni. Tak to wygląda jeśli ma to mieć sens. Jeśli psim swędem to pędzel i ogień;) Będziesz zainteresowany dam namiar.Pozdrawiam |
Data: 25.11.2011; 14:41 hehe noooo to za taka cene to sie skusze chyba na wlasną robote :) bo narzedzia wszystkie posiadam potrzebne do tego a za taka cene jeszcze na 4 dni zostawic auto to sobie nie moge pozwolic bo bede stratny kilka razy tyle wiec podziekuje :D wole aby pognilo rok czasu xD bo pozniej przy sprzedaży nei patrza czy ja dalem 100 czy 1000 za konmserwacje :) |
Data: 25.11.2011; 14:45 nie jest to az tak wysoki koszt ;] i auto nie musi tylko stac i czekać az wyschnie. zalezy to od pory roku tez :) |
Data: 25.11.2011; 14:47 knebel,...
|
Data: 25.11.2011; 16:08 maxed .. moze i nie jest wysoki koszt ale jak dla mnie taki koszt to kasa zmarnowana ;) i tak za rok auto sprzedam to wole spuścić za brak kons. np 300 niz wydac 700 jak nie wiecej bo to dostawczy :) coprawda wrzuciłbym w koszty no ale szkoda kasy :) |
Data: 25.11.2011; 16:45 Nie sądzę żebyś zmarnował te pieniądze,lepiej zainwestuj i zrób sobie choćby sam tą konserwacje bo jak Ci wylecą dziury w podłodze to będziesz musiał spuścić więcej niż ci się wydaje!!! |
Data: 25.11.2011; 18:41 NO WIEM JAK ZNAJDE CZAS :) ale zas tak to nie ma żle :) autko nei ma 30 lat tylko 5 ;) wiec prawie rdzy nie widac wiec nie wyleca dziury w ciagu roku ew wiecej rdzy. co do stracenia ;) nie jest to pierwsze moje takie auto wiec wiele nie strace ;) dzieki wsyztskim za wypowiedzi ale widze ze musze sam jednak sie ubabrać :) |
Data: 25.11.2011; 21:25 ja robie konserwacje samochodu 250 zł max 270 z materialem zalezy jakie duze auto. czas pracy ok 6 godz dajesz go okolo 15.30 do mnie i do 22 masz samochod do odbioru. |
Data: 25.11.2011; 21:26 stac cie na 5 letniego busa a nie stac cie na konserwacje za 600 ? chlopie kup se rower |
Data: 25.11.2011; 22:15 rys....
|
Data: 26.11.2011; 09:56 Dlatego go stać ( na 5 letniego busa), bo zanim wyda to sie dwa razy zastanowi czy warto! Grosz do grosza ... |
Data: 27.11.2011; 11:19 HCC6G- powiedz mi czym zakonserwujesz BUSA!? 250zł bo nie bardzo sobie to wyobrażam? chyba bitexem 5litrowym od pyki który się nadaje do malowania kręgów od zengruby a nie samochodu. Przykładowo zwykły baran z bolla litrowy kosztuje 40 zł na busa,żeby go choć trochę posmarkać potrzeba z 6 litrów wiec prosty rachunek 240 zł! Jeśli robisz konserwacje aut za 30 zł to ja chyba się skuszę niech to będzie nawet na odpieprz :) |
Data: 27.11.2011; 11:25 knebel zauwaz ze bus busowi nie rowny ..... bo busem sie zwie np fiat doblo a zwie sie rownież np r master max... wiec powierzchnia calkiem inna. tamt to byl koszt orientacyjny . |
Data: 27.11.2011; 12:08 Więc tak jaki to bus? jak większy niż Vito to nie wejdzie mi do garażu chodzi mi o wysokość z długością nie ma problemu tylko kwestia tego czy chcesz tylko podłogę robić czy nadkola tez? bo jak tylko podłogę to za 270 to zrobię a jak z nadkolami to 350 nie chodzi o materiał tylko o robotę i czas spędzony przy tym robię to bollem z pistoletu nie sprayem. |
Data: 27.11.2011; 12:49 jak ktoś konserwuje zgniliznę to żaden środek nie pomoże... |
Data: 27.11.2011; 12:59 no jak ktos tak robi to jest dupa nie fachowiec ;] |
Data: 27.11.2011; 17:18 Paweł dla mnie bus to bus a Doblo zwie raczej vanem i zawsze to było oczywiste.Z tego co teraz pisze HCC6G wynika,że z nadkolami 350 zł i jest to cena za robotę i czas spędzony w warsztacie. Więc ostatecznie też wyjdzie tyle ile pisałem. Tylko zastanawiam się jak przygotowuje podłogę do dokładnej konserwacji skoro bus większy niż Vito nie mieści się do garażu.Obstawiam że robi to z kanału a co za tym idzie na pewno odpada stosowne przygotowanie powierzchni do konserwacji. (NIE UBLIŻAJĄC ABSOLUTNIE KOLEDZE HCC6G)Więc taka konserwacja jest za przeproszeniem o kant dupy rozbić,jeden sezon i powtórka z rozrywki. Decyzja jednak należy do Ciebie Paweł pamiętaj jednak,że czasem warto zapłacić drożej ale raz niż psim swędem ale co sezon. |