Data: 26.10.2014; 08:29

Witam
czy w ostatnim tygodniu zawitała do kogoś nieznajoma prosząca o pomoc rejon ulicy Mazańcowickiej i ktoś jej pomógł?
Oto co znalazłem u siebie wyrzucone przy płocie zobaczcie na zdjęcia może rozpoznacie coś co daliście.
Może ktoś zna tą kobietę.
oto zdjęcia rzeczy.
Poza tym co o tym myślicie?
http://naforum.zapodaj.net/6703ba6cacbb.jpg.html http://naforum.zapodaj.net/8cb30d3ca20d.jpg.html http://naforum.zapodaj.net/426373fccac4.jpg.html http://naforum.zapodaj.net/20e443f45869.jpg.html http://naforum.zapodaj.net/fcf0d147fad5.jpg.html

Data: 26.10.2014; 10:16

Nie wierze w to co widzę...... :-( jacy ludzie potrafią być perfidni.... Potem się żona dziwi jak gonię domokrążców ....Masakra

Data: 26.10.2014; 10:51

Nóż się w kieszeni otwiera jak się taki rzeczy widzi.

Na ludzi, którzy coś chcą jest najprostszy sposób.
Dać im zajęcie, jak naprawdę jest potrzebujący to pomoże.
Pograbi liście, skosi trawnik, śmieci wyniesie itp.
Ja od 8 lat czekam na faceta co był bezrobotny i bardzo potrzebował pieniędzy na chleb. To mu chciałem zapłacić na pomoc przy przerzucaniu gruzu. Poszedł się przebrać i miał wrócić za godzinę, do tej pory nie dotarł.

Data: 26.10.2014; 11:36

Nóż to się w kieszeni otwiera na Waszą ślepotę i otumanienie. Co, wydaje wam sie że lepsi jesteście? Patrząc na rzeczywistość z dystansu, jestescie w takim samym miejscu i na tym samym poziomie społecznym co ten domokrążca. Wszyscy w tym kraju jesteśmy dziadami. Bo co, bo jeden z drugim ma kilka stówek więcej od tego domokrążcy? To zaledwie 30-50% miesięcznych samych napiwków, jakie otrzymuje średnio wykształcony lub wcale, zatrudniony obojętnie gdzie na zachodzie - obywatel świata.
Te parę stówek, które czyni Cię wielkim wobec tego co ich nie ma, to zaledwie chwila, moment pracy przeciętnego pracownika na tzw. "zachodzie". Otwórzcie oczy i przestancie się wywyższać, bo w bagnie nie ma szans na hierarhię. Wszyscy jesteśmy tutaj równi i braćmi w nieszczęściu. Można tez popatrzeć na tego domąkrażcę w taki sposób, że przynajmniej frajerem nie jest, jak większosć z nas w tym kraju.
A Wy przynajmniej nie groteskujcie się, stawiając siebie na wyższym piedestale umieszczonym w bagnie. Bagno to bagno, obojętnie czy się w nim jest wyżej czy niżej.
Wszyscy spoza układów jesteśmy niewolnikami.

Data: 26.10.2014; 12:20

Hau.. bez wyniosłego kazanka ani rusz, a że nie na temat, to żaden problem w jej kręgach. Pochwalony.

Data: 26.10.2014; 12:30

To, że uważasz że nie na temat , to akurat mnie nie dziwi. Nie pierwszy raz pokazujesz ze czytanie ze zrozumieniem dla Ciebie nie istnieje.
Kazanko? Nie.... zrozumienie rzeczywistości i działanie ku polepszeniu. W tym momencie czysto egoistyczne już działanie, bo życie jest jedno i nie mam zamiaru dłużej taplać się z wami w tym swojskim bagienku.
Może wam to pasuje. Mi nie.

Data: 26.10.2014; 13:50

No i rzeczywiście niektórzy nie rozumieją o co chodzi a w bagnie to może ty siedzisz i ci tam wygodnie więc nie zabieraj głosu jak nie umiesz zozumieć przesłania.

Data: 26.10.2014; 14:30

Jaki zaraz nóż, dziady, niewolnicy , bracia w nieszczęściu, bagno, ktoś się wywyższa ? Jesteśmy frajerami, bo nie łazimy po ludziach i śmietnikach ? Daj mi bóg tak „frajerować” do końca żywota mego. Co ci Hau ..? Ja tam nie czuję się niewolnikiem i cieszy mnie, że jestem spoza układów.Co ci pasuje, użalanie się nad sobą, biadolenie ? Motylem byłaś, ale utyłaś ?

Wracając do tematu,babina prawdopodobnie jest psychicznie chora, bo co chciała dostać od ludzi, kolie z brylantami? Warto może się zainteresować, może potrzebna jakaś opieka społeczna , gdzie jej rodzina ?

Data: 26.10.2014; 14:40

oj drobny drobny... ;p

Data: 26.10.2014; 14:53

Oj Hau, Hau, nie jesteś taka bystra jak ci się wydaje.

Pozdrowienia dla drobnego. Swoją drogą mógłbyś się czasami odezwać, czy całkiem już zmieniłeś barwy ?

Data: 26.10.2014; 14:54

:D